sobota, września 06, 2008

hmm tylko jedno

jezeli miałbym wymienić wszystko czego mi w zyciu brakuje, chyba zacząłbym od porządnego sprzętu do odtwarzania muzyki.
kiedyś będziemy mieli sięgającą chmur wieżę hi-fi stereo dolby surround mega super biloxyhypersoundly omniaudis nocturnus stratosphericus, z niebieskimi cyferkami i gargantuicznymi kolumnami.
gdy będą sączyć, z swych tajemniczych wnętrzy, głębokie jak bajkał basy, szklanki w różowej kuchni szczebiocząc zabłagają o litość a sąsiedzi o wieczny odpoczynek.
tak to koniec postu/a.
nie ma rysunku.
ani sensownej puenty.
no chyba ze ktoś bardzo chce.
to dla chętnych --> "puenta"

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

nie lubie basow :P

Anonimowy pisze...

sie nie znasz siostro ;p

adikolor pisze...

łubu dubu powiedziała dziewczynka której ulubionym utworem jest 2 unlimited - no limit xD

Anonimowy pisze...

basy sa cool