jezeli miałbym wymienić wszystko czego mi w zyciu brakuje, chyba zacząłbym od porządnego sprzętu do odtwarzania muzyki.
kiedyś będziemy mieli sięgającą chmur wieżę hi-fi stereo dolby surround mega super biloxyhypersoundly omniaudis nocturnus stratosphericus, z niebieskimi cyferkami i gargantuicznymi kolumnami.
gdy będą sączyć, z swych tajemniczych wnętrzy, głębokie jak bajkał basy, szklanki w różowej kuchni szczebiocząc zabłagają o litość a sąsiedzi o wieczny odpoczynek.
tak to koniec postu/a.
nie ma rysunku.
ani sensownej puenty.
no chyba ze ktoś bardzo chce.
to dla chętnych --> "puenta"
4 komentarze:
nie lubie basow :P
sie nie znasz siostro ;p
łubu dubu powiedziała dziewczynka której ulubionym utworem jest 2 unlimited - no limit xD
basy sa cool
Prześlij komentarz