niedziela, października 19, 2008

pff...

Cześć Sartre, sorki ze tak Cie ostatnio zlałem, ale zaczęło mi się dobrze układać...
oh jest i Camus, może szklaneczke czegoś mocniejszego?
Autor: o

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Eee.... DAMN!!! WYJEBANE W CZAPKE!!! SZACUN!

7:26 PM
Zofia A. Reych pisze...

masz niesamowitą, nieograniczoną, chorą wyobraźnię! wszystkie rysunki spoko, ale najlepiej, jak jest do nich tekst, wtedy mega wypas!

4:20 PM
Anonimowy pisze...

to jest kurwa kosmiczne

5:36 PM

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)